Otwórzmy Unię na Ukrainę

Marcin Zaborowski – PISM (Gazeta Wyborcza | 04.02.2014)

Kijów musi w końcu usłyszeć, że ma realną perspektywę członkostwa w Unii, jeśli tylko spełni wiążące się z tym warunki. Dotychczas taka deklaracja nie padła.
Zakończona w niedzielę konferencja bezpieczeństwa w Monachium, w której uczestniczyli liderzy ukraińskiej opozycji, daje nadzieję, że w Europie jest wola polityczna, by rozwiązać konflikt na Ukrainie.

Jednak sama wola polityczna nie wystarczy. Potrzebne są realne działania, a także jasne określenie ze strony Majdanu, z kim Bruksela może rozmawiać. Na razie na szczeblu międzynarodowym demonstrantów reprezentują liderzy trzech ugrupowań opozycyjnych – Arsenij Jaceniuk z Batkiwszczyny, Witalij Kliczko z UDAR-u i Ołeh Tiahnybok ze skrajnie prawicowego ugrupowania Swoboda. Jednak wydaje się, że są oni jedynie przez protestujących akceptowani, a nie popierani, stąd też między innymi nie było społecznej zgody na propozycję Janukowycza, który zaoferował Jaceniukowi tekę premiera.


Cały tekst można przeczytać tutaj.