Majdan uwolnił naszą kulturę – rozmowa z ministrem kultury Ukrainy

Rozmowa Tomasza Horbowskiego z Jewhenem Nyszczukiem

JEWHEN NYSZCZUK, minister kultury Ukrainy: W ostatnich latach nasza kultura była jak muzeum, podporządkowane władzy i bez życia. Majdan pokazał, że mamy też inną kulturę: żywą i integrującą społeczeństwo.

TOMASZ HORBOWSKI: Rosyjska wojna przeciw Ukrainy trwa, czy w tej sytuacji można myśleć w ogóle o kulturze?

JN: Nie tylko można, ale trzeba! Gdy dochodzi do rewolucji, ważne jest, by całe społeczeństwo uczestniczyło w zmianie. Rewolucji musi towarzyszyć wielkie i po-zytywne uczucie, wspólne doświadczenie, które zmienia myślenie. A to właśnie kultura ma po-tencjał, by wywołać takie emocje. Przez obraz, dźwięk, historię człowiek wkracza w inny świat. Kultura pomaga też w trudnych doświadczeniach, bohaterskich i tragicznych, żebyśmy nie stali w miejscu, lecz szli do przodu. Bo jest groźba, że się zatrzymamy, wpadniemy w depresję. A my potrzebujemy pozytywnej energii, która zjednoczy społeczeństwo. To dziś wielka misja ukraiń-skiej kultury. Bo ci, co z nami walczą, chcą nie tylko destabilizować kraj ekonomicznie, poli-tycznie i militarnie. Oni nie chcą też dopuścić do sytuacji, w której będziemy mogli, jako ludzie wolni, tworzyć coś nowego.

TH: Mam wrażenie, że także na Majdanie można było doświadczyć twórczej siły kultury?

JN: Gdy działy się te wszystkie wydarzenia na Majdanie, wytworzyła się niesamowita twórcza energia. Był to czas niezwykle płodny, powstawały idee, również kulturalne: artystyczne flash-moby, nowa muzyka, uliczne galerie, otwarte uniwersytety. Wybuchały granaty, a pośrodku stało pianino, ktoś na nim grał. Ukraiński Dom, scena Majdanu: to były miejsca, gdzie królowała kultura. To też była rewolucja. I było też dużo zespołów rockowych, bo rock to protest. Teraz chcemy wykorzystać potencjał, który nagromadził się w ostatnich miesiącach.


Jak zmienia się dziś ukraińska tożsamość? Dlaczego bycie Ukraińcem staje się na Ukrainie coraz bardziej atrakcyjne? O tym w wywiadzie z Jewhenem Nyszczukiem. Aktor z zawodu, urodzony w 1972 r. w Iwano-Frankiwsku (d. Stanisławów), po zwycięstwie rewo-lucji Majdanu został ministrem kultury. Wcześniej był rzecznikiem Majdanu: animował i prowadził go ze sceny. Gdy milicja otworzyła ogień, dalej koordynował Majdan – w hełmie.

Źródło: