W sobotę, 16 lutego rozpoczęła się akcja Podziękowania przeciętnych Polaków przez mieszkających w Warszawie Ukraińców. O godzinie 13:00 młodzi ludzie wyszli na Płac Zamkowy z banerami, informującymi o bieżącej sytacji na Ukrainie. Na jednym z nich czytamy po angielsku, że w ciągu nie całych 3 miesięcy, odkąd zaczeły się masowe protesty na Majdanie, 6 ludzi zostało zabito, 30 zginęło, ok. 116 – zaaresztowano, ok. 2000 – zostało rannych. Obok plakatów – 5 osób stoją na kolanach z założonymi białymi mieszkami na głowie, poplamowanymi czerwoną farbą, symboluzującą krew. Celem tego widowska jest zwracanie uwagi społeczeństwa międzynarodowego na makabryczną przemoc, zaistniałą ostatnio na Ukrainie. Obok uczestników akrcji widać również ukraińskie flagi narodowe z czarnymi wstążkami – ku czci poległych protestujących na Ukrainie.
‒ Dziękujemy bardzo za wsparcie! – mówią Ukraińcy-wolontariusze i, wręczając Polakom list podziękowania, zawinięty w rolkę i związany żółto-niebieską wstążką. – Będziemy wdzięczni, jeżeli Państwo poczepią tę wstążkę na ubraniu, torebce lub samochodzie, żeby pokazać, że solidaryzujecie się z nami.
Piesi biorą listy, niektórzy – z zainteresowaniem otwierają natychmiast rolkę i czytają tekst. „Tak się składa współczesna historia, że w czasach trudnych – zawsze jesteście z nami” – piszą do Polaków Ukraińcy. – „Wasze wsparcie jest widoczne, zauważalne i odczuwalne – nie tylko w mediach. Czujemy tę solidarność na co dzień, gdy spotykamy się z Wami w pracy, na ulicach Warszawy, w sklepach lub – po prostu – w komunikacji miejskiej. Wasze życzliwe słowa wsparcia, niebiesko-żółta wstążka na ubraniu czy samochodzie są dla nas niezmiernie ważne.
Dziś wyszliśmy na ulice Warszawy, żeby przekazać Wam, Polakom, naszą głęboką wdzięczność. Chcemy, żebyście wiedzieli, iż zauważamy i doceniamy każde Wasze dobre słowo, każdy Wasz gest i czyn na rzecz Ukrainy. Mimo trudnych stron wspólnej historii, tworzymy razem historię XXI wieku, po raz kolejny udowadniając, że dziś Polacy i Ukraińcy są prawdziwymi Przyjaciółmi. Rozumieją to teraz nie tylko oba nasze narody – przekonał się już o tym cały świat” – jest napisane w liście.
Zainteresowani ludzie wyrażają słowa wsparcia dla Ukraińców. Są również i tacy, którzy mówją: „Jesteście Banderowcami, zabiliście moich dziadków”. Ukraińcy nie odwracają się od tych, którzy mają tak radykalne poglądy – również z nimi rozmawiają. Tłumaczą, że historii poprzedniego stulecia się, niestety, nie zmieni, natomiast teraz nie ma na Majdanie żadnej siły antypolksiej. Wręć przeciwnie, nawet najbardziej prawicowe ogragnizacje na Ukrainie publicznie, ze sceny Majdanu dziękują Polakom za rozumienie obecnaj sytuacji i za wsparcie. Na samej scenie bardzo często występują Polacy, i jest ona udekorowana ogromną flagą Polski z napisem „Ukraina Polska”. Tłumaczą, że każdy Polak jest na Ukrainie mile widziany i traktują go teraz jak najbardziej bliższego przyjaciela.
W ciągu godziny na placu zostało przekazano ok. 1000 rolków. Ale to nie koniec akcji – będzie trwała ona cały tydzień. Listy podziękowania zostaną umieszczone na tablicah ogłoszeń na uczelniach, w instytucjach państwowych i prywatnych, na siedzibach mediów – wszędzie, gdzie pracują przeciętni Polacy, którzy wykazali się ogromnym wsparciem dla Ukraińców. Kilka set rolków będą również rozdane w centrum Warszawy w przyszły weekend. Treść listu będzie również przekazywana słownie – bezpośrednio – przeciętnym Polakom przez wdzięcznych Ukraińców.